Line training, cz.2

Tydzień przerwy na odpoczynek i lecimy z kolejnymi sektorami. Sezon w pełni, więc w planie podbój północnej Afryki, włoskich, hiszpańskich i greckich wysp, bułgarskiego wybrzeża, ale też odwiedziny w kilku polskich miastach. Startujemy z Warszawy. Pierwsza destynacja: Sycylia.

Sycylia

Czytaj dalej

Line training, cz.1

Umówmy się, te 6 startów i lądowań podczas base trainingu to nie była żadna nauka. Za szybko, za krótko i mało związane z wyzwaniami codziennego latania Boeingiem 737. Równie dobrze wystarczyłby symulator, na którym spędziłem poprzednie dwa miesiące. Prawdziwa nauka przeżycia na linii zaczyna się dopiero teraz – od pierwszego lotu z (płacącymi) pasażerami na pokładzie.

Prague <3 You

Czytaj dalej

Loty obserwacyjne i LVO

Pierwsze loty w kokpicie odbywa się zwykle na fotelu… środkowym, czyli w przypadku samolotów z załogą dwuosobową na jumpseat’ie. W przeciwieństwie do lewego i prawego stołka, dysponujących regulacją w każdym możliwym zakresie i obiciem z owczego futra, jumpseat jest w zasadzie zestawem połączonych sprytnym mechanizmem desek, na których siedzi się… jak na desce.

IMG_1390.JPG Czytaj dalej

737NG Base Training

Ostatnim etapem przed wpisaniem type ratingu do licencji jest lot prawdziwym samolotem, a dokładniej wykonanie 6 lądowań, co najczęściej oznacza 6 kręgów. Dziś będzie nas leciała szóstka szkolących się, a do tego kapitan i zapasowy pierwszy oficer, patrzący nam na ręcę z jumpseatu. W sumie czeka nas zatem 36 startów i lądowań!

IMG_1325.JPG

Czytaj dalej

737NG Type Rating, cz.4

Kolejne sesje na symulatorze, tym razem jednak w wersji full flight, czyli z działającymi siłownikami, poruszającymi kabinę. Trzeba przyznać, że pomimo oczywistych ograniczeń tego sprzętu, wrażenia podczas niektórych faz lotu wydają się być równie realistyczne, co wyposażenie samego kokpitu.

IMG_1284.JPG

Czytaj dalej

737NG Type Rating, cz.3

Pierwsze pięć sesji na symulatorze 737-800 już za mną. Na razie latamy w stacjonarnej kabinie, tzw. fixed base. Wspominałem już, że kurs type ratingowy jest rozszerzony o zintegrowane MCC (dla tych, którzy do tej pory nie mieli MCC), co daje nam dodatkowe 10h latania. Im więcej, tym lepiej!

IMG_1143.JPG

Czytaj dalej

737NG Type Rating, cz.2

Systemy zaliczone, możemy teraz skupić się na nauce procedur. Normalne, nie-normalne, boeingowe, operatorowe, do czytania i do zapamiętania. Każdy znajdzie coś dla siebie. Początkowo ćwiczymy przed ścianą z plakatem. Ja siebie nawet nagrałem i odsłuchuję podczas jazdy samochodem, wszystko po to, żeby siąść później przed mockupem kokpitu i wiedzieć przynajmniej gdzie skierować wzrok.

IMG_1142.jpg

Czytaj dalej

737NG Type Rating, cz.1

Halo, tu Praga. Zaczynamy Type Rating na 737 NG! Na początek: szkolenie składa się z części teoretycznej i praktycznej. Praktyka to oczywiście latanie na symulatorze: ćwiczenie normalnych lotów oraz sytuacji awaryjnych. Teoria to nauka budowy samolotu oraz jego obsługi. Na ten etap mamy przewidziany niecały miesiąc czasu.

IMG_1252.JPG

Czytaj dalej