Niedziela, a więc zwykle dzień w którym mój CFI ma oficjalnie wolne.
Zająłem się więc nauką do jutrzejszego egzaminu FAA. Niby nie powinno mnie nic zaskoczyć, ale wolę przestudiować pytania z Federal Aviation Regulations, czyli np. o klasach przestrzeni i minimach pogodowych albo komu i jak szybko trzeba pisać raport po złamaniu przepisów. Warto też wiedzieć, że samolot tankujący paliwo w powietrzu ma pierszeństwo nad sterowcem, a statkami kategorii Experimental nie wolno poruszać się po Federal Airways. Na szczęście nie ma pytań o datę dzienną konwencji Chicagowskiej…