Jak pewnie stali czytelnicy zauważyli, blog dostał odświeżony layout. Mam nadzieję, że dzięki niemu nie tylko czytanie będzie przyjemniejsze, ale również oglądanie zdjęć, szczególnie na wyświetlaczach Retina/HDPI (od nowych wpisów; starsze będą update’owane kiedy czas pozwoli). Jeśli widziecie jakieś błędy, z góry przepraszam i proszę o informacje.
W oczekiwaniu na kolejny wpis, zapraszam na blog Krzyśka, który w barwny i wciągający sposób opisuje swoje przygody związane z lataniem w Sudanie Południowym.
Poprzedni layout był ok, ale muszę przyznać że udało Ci się utrzymać prostą i przystępną formę! Dawno nie widziałem już tak pozytywnej przemiany, przeważnie przy zmianie layoutu ze strony robi się niezła kaszanka.
Cześć Michał,
jak leci, jak szkolenie i type rating?
Latasz już? Dłuższa przerwa i cisza na blogu ;-)
Czasami widuję Wasze samoloty w Zurychu ZRH i się zastanawiam czy przypadkiem w którym z nich nie siedzisz ;-)
Fajnie by było kiedyś się spotkać, może wypracujemy jakąś możliwość, np. wpadnę do Pragi ;-)
pozdrawiam,
piotr
P.s. Jakby co, to pisz na maila, będzie dyskretniej ;-)
Michał, czekamy na kolejne fotorelacje i wpisy :))
Pozdro
Aro