737NG Type Rating, cz.2

Systemy zaliczone, możemy teraz skupić się na nauce procedur. Normalne, nie-normalne, boeingowe, operatorowe, do czytania i do zapamiętania. Każdy znajdzie coś dla siebie. Początkowo ćwiczymy przed ścianą z plakatem. Ja siebie nawet nagrałem i odsłuchuję podczas jazdy samochodem, wszystko po to, żeby siąść później przed mockupem kokpitu i wiedzieć przynajmniej gdzie skierować wzrok.

IMG_1142.jpg

Czytaj dalej

737NG Type Rating, cz.1

Halo, tu Praga. Zaczynamy Type Rating na 737 NG! Na początek: szkolenie składa się z części teoretycznej i praktycznej. Praktyka to oczywiście latanie na symulatorze: ćwiczenie normalnych lotów oraz sytuacji awaryjnych. Teoria to nauka budowy samolotu oraz jego obsługi. Na ten etap mamy przewidziany niecały miesiąc czasu.

IMG_1252.JPG

Czytaj dalej

Pozytywnie

Kilka dni po rekrutacji pojawił e-mail z listą szczęśliwców, którzy przeszli przez sito i mogą powoli szykować się do pracy pilota Boeinga 737. Wśród nich… także i ja! Radość, szampan, fajerwerki, ale też wiele wątpliwości i pytań. Na przykład: kiedy ma się rozpocząć Type Rating? Co z MCC? Kiedy rozstać się obecnym pracodawcą? Co z zaplanowanym od dawna urlopem?

Na szczęście wszystko dobrze się zgrało. Szkolenie zacznie się pod koniec stycznia, wypowiedzenie zdążyłem złożyć, mieszkanie w Pradze załatwione. O resztę będę się martwił za dwa tygodnie. Teraz czekają na mnie trzy siódemki i dużo słońca!

IMG_1130.JPG

Flight Plan Manager

Myślę, że nie ma sensu zanudzać czytelników opowieściami o codzienności pracy w korporacji i branży IT, ale może część osób, która miała do tej pory do czynienia z mapą, E6B i POH Cessny albo Pipera jest ciekawa jak działa oprogramowanie do planowania lotów, wykorzystywane przed duże linie lotnicze, takie jak United, SAS czy Thai.

Czytaj dalej

Licencjat

Praca licencjacka obroniona! I choć wydawać się może, że kierunek „międzynarodowe stosunki gospodarcze” niewiele ma wspólnego z lotnictwem, to nie byłbym sobą, gdybym w pracy dyplomowej nie pisał o samolotach. Jeśli interesuje was historia odrzutowych samolotów komercyjnych, aktualna sytuacja na rynku oraz prognozy na przyszłość, to zapraszam do lektury (uwaga: 70 stron, można usnąć!)

praca_lic_logo

O szukaniu pracy

Jak to mówią, najlepsza praca w lotnictwie to ta, którą się ma. Niestety, od kilku lat (a może od zawsze?) niedoświadczeni piloci nie bardzo mogą przebierać w ofertach pracodawców. Ktoś powie: zaraz zaraz, ale masz już ponad tysiąc godzin! To prawda, ale w Europie ma to niewielkie znacznie. Tu liczy się raczej Type Rating i nalot na typie, a w ostateczności jet time lub czas w załodze wieloosobowej.

szukanie-pracy Czytaj dalej

Z Bielska do Kaniowa

Pewnego słonecznego sierpniowego dnia udałem się na lotnisko w Kaniowie w celu przedłużenia uprawnienia SEPL. Mój pierwszy instruktor, pan Marian, jest teraz również egzaminatorem, więc jasne było że to do niego skieruję się w tej sprawie. Przedłużenie robiłem na podstawie nalotu, ale udało mi się załapać na krótki skok z EPBA do EPKW.

IMG_0595.JPG

Czytaj dalej

Teoria MCC

Większość linii lotniczych w Europie wymaga od kandydatów ukończonego szkolenia ze współpracy w załodze wieloosobowej – MCC. Czasem szkolenie to jest elementem Type Ratingu, ale nie zawsze. Składa się ono z części teoretycznej (wykładów) i praktycznej (symulatora). Za granicą za jednym zamachem robi się obie części, w Polsce zwykle są one rozdzielone. Trzeba najpierw czekać na zebranie się odpowiednio dużej grupy chętnych na teorię, a następnie znaleźć sobie osobę zainteresowaną szkoleniem symulatorowym, gdyż przeprowadzane jest ono w parach (w końcu chodzi o współpracę dwóch pilotów w kokpicie). Za granicą zwykle nie ma tego problemu, bo chętnych jest więcej, ale cena szkolenia jest o jedną trzecią wyższa niż w kraju.

Czytaj dalej

Egzamin CPL/IR/ME

Po zakończonej konwersji przyszła pora na podejście do egzaminów praktycznych. Nie byłem pewien, czy uda mi się to załatwić w dwóch lotach (IR i CPL na wielosilniku) ale po kilku telefonach do ULC-u i uiszczeniu absurdalnie wysokich opłat otrzymałem skierowanie na łączony egzamin CPL/IR/ME. Niestety w międzyczasie przyszła zima z niskimi chmurami, oblodzeniem i krótkim dniem, później pojawiły się inne przeszkody. Wreszcie jednak zaczęła się wiosna i do tematu mogłem powrócić. Umówiłem się na ostatnie dni kwietnia 2013.

DSC08715.JPG Czytaj dalej